Głód czy zachcianka? Jak rozpoznać zachciankę na jedzenie?
Piątek, 07.05.2021
Czy zauważyłaś, że ochota na jedzenie jest często bardziej związana z Twoim nastrojem niż czasem, który minął od ostatniego posiłku? Kalorie spełniają wtedy rolę środka łagodzącego gniew, stres, smutek czy znudzenie. Niestety zaspokajanie emocjonalnych potrzeb przez kolejne kolacje czy obiady prowadzi do przejadania się słodkimi, tłustymi potrawami. Im częściej to robisz – tym większe jest ryzyko, że w końcu wpadniesz w szpony uzależnienia i zamiast rozwiązywać swoje problemy, będziesz regularnie otwierać kolejne pudełka lodów.
Często nabieramy ochoty na zjedzenie czegoś, ale rzadko tak naprawdę wiąże się to z uczuciem głodu. Czasami po spożyciu posiłku czujemy, że chętnie zjedlibyśmy coś, mimo, iż jesteśmy syci.
Okazuje się, że to nie głód a zwykła zachcianka! Jak je odróżnić?
Głód – cechy charakterystyczne
1. Występuje, gdy nie jadłaś przez kilka godzin
2. Powoduje burczenie brzucha, ból głowy lub uczucie osłabienia
3. Nie chodzi o jeden konkretny rodzaj jedzenia
4. Można zaspokoić go zdrową przekąską lub posiłkiem
5. Nie mija z czasem
Co zrobić, żeby nie być głodnym? Odpowiedz jest tylko jedna – najeść się Ważne jest jednak, by posiłki były pełnowartościowe, odżywcze i sycące. Należy też zwracać uwagę, na otoczenie podczas posiłku, spokojne miejsce, gdzie można usiąść i zjeść, bez zgiełku, czy w biegu. Jedzenie ma nas odżywiać. Zadbaj także o regularne pory jedzenia, dostosowane do Ciebie. Wsłuchuj się w swój organizm, on jest najlepszym zegarem.
Zachcianka na jedzenie – cechy charakterystyczne
1. Zwykle dotyczy niezdrowych przekąsek, po których zjedzeniu masz poczucie winy
2. Towarzyszą jej negatywne uczucia
3. Nasila się w czasie napięcie przedmiesiączkowego i okresu
4. Nasila się, gdy rezygnujesz z niektórych produktów z powodu diety
5. Występuje niedługo po posiłku
6. Przechodzi z czasem….
Znasz to uczucie kręcenia się bez celu po domu, by w końcu zawędrować pod lodówkę?
Stojąc tam zadaj sobie jedno proste pytanie: czy w tej chwili zjadłabyś….marchewkę?
Jeżeli odpowiedz brzmi ,,nie”, to jest zwykła zachcianka. Gdybyś była naprawdę głodna, zjadłabyś nawet marchewkę.
Jak zapobiegać zachciankom żywieniowym?
Zasada „co z oczu to z serca” może być kluczowa w zapobieganiu zachciankom żywieniowym. Pozbycie się wszelkich przekąsek z szafek kuchennych sprawi, że zaczniemy jeść mniej. Oczywiście na początku nadal będziemy odczuwać „wielki głód”. Jednak parę dni bez niezdrowych przekąsek pod ręką uświadomi nam, że wcale ich nie potrzebujemy. To samo tyczy się przekąsek pozostawionych ,,pod ręką”, które owszem są zdrowe, jak np. orzechy, czy pestki słonecznika, ale jedzone bez umiaru, podczas oglądania TV, mogą dostarczyć mnóstwa dodatkowych kcal!
Jeśli męczy Cię zachcianka na jedzenie, spróbuj odwrócić od niej swoją uwagę. Zadzwoń do znajomego, posłuchaj muzyki, poczytaj książkę, idź na spacer czy rower. Jeśli pragnienie jest bardzo silne, a Twój nastrój drastycznie się obniża, spróbuj zjeść zdrowszą wersję ulubionej przekąski, czy owoc, orzechy, suszone owoce, słupki warzyw z humusem, itp.
Zachcianki objawiają się poprzez natrętne myśli krążące wokół określonego produktu, który najczęściej zawiera tylko puste kalorie. Fakt, że nasilają się one na początku diety stanowi dowód, że ich przyczyna leży w naszej psychice. Przecież to, co zakazane jest zazwyczaj bardziej pożądane. Jednak po pewnym czasie jak już uda nam się pozbyć wyuczonych skojarzeń poprzez zmniejszoną ekspozycję na niezdrowe przekąski, łaknienie na nie się zmniejszy.